W ostatnim czasie Dziennik Nowogardzki poruszył sprawę przebudowy ulicy 3 Maja w Nowogardzie. Ponieważ w opublikowanym materiale przedstawiono, zresztą jak zwykle, opinię tylko przeciwników wszystkiego tego, co robi burmistrz i gmina, przedstawiamy Państwu pełną i merytoryczną informację dotyczącą tematu przebudowy w/w ulicy.

Na samym początku artykułu, dwóch z radnych Rady Miejskiej w Nowogardzie – Rafał Szpilkowski i Marek Krzywania, wypowiedziało się na temat przebudowy wspomnianej ulicy informując, że oni nic na ten temat nie wiedzą – pierwszy raz słyszą. W tym miejscu wypada zadać pytanie: to czym radni, w takim razie, zajmują się w czasie sesji?

Przecież podczas sesji dotyczącej budżetu, temat ulicy 3 Maja był poruszany przez Skarbnika gminy Nowogard, który omawiał tę pozycję w budżecie (zabezpieczenie funduszy na sporządzenie projektu przebudowy dotyczącej ulicy 3 Maja) i radni wówczas nie mieli żadnych pytań, a nawet zagłosowali za przyjęciem tej pozycji w ramach budżetu (przy jednym głosie wstrzymującym). A dziś, na łamach Dziennika Nowogardzkiego pada z ich strony stwierdzenie, że nic nie wiedzieli.

1. Wniosek w sprawie budowy nowych parkingów przy ul. 3 Maja, w rozmowie z burmistrzem Nowogardu, złożył Dariusz Szulejko, który pełni funkcję Podstarszego Cechu Rzemieślników i Przedsiębiorców w Nowogardzie. Był to wniosek na prośbę nowogardzkich przedsiębiorców, zrzeszonych w Cechu, którzy przy ul. 3 Maja prowadzą działalność gospodarczą. Ponadto, w sprawie wybudowania parkingów przy punktach handlowych, które rozmieszczone są wzdłuż ulicy 3 Maja, zwracali się bezpośrednio do Burmistrza Nowogardu osobiście właściciele i przedsiębiorcy, podczas okazyjnych spotkań. Wielu z nich ma do dziś problem, ponieważ brak parkingów przy ich punktach handlowych sprawił, że mieszkańcy jak i potencjalni klienci rezygnowali z ich usług. Dziś każdy z nas stał się na tyle wygodny, że jedzie tam, gdzie bez najmniejszych problemów i dodatkowo blisko danego punktu handlowego zaparkuje swój samochód. Z tego też powodu kilku właścicieli musiało zamknąć swoje firmy, m.in. punkt lotto czy firma produkująca okna i żaluzje.

Jeden zaś z przedsiębiorców, kiedy dowiedział się, że planowana jest przebudowa ulicy 3 Maja, umożliwiająca wybudowanie nowych miejsc parkingowych, sam zgłosił do Urzędu Miejskiego chęć przekazania własnej ziemi na planowane powstanie nowych miejsc parkingowych, bo widzi w tym szansę rozwoju swojej firmy i zwiększenie liczby klientów, korzystających z jego usług. Mowa tu o restauracji „Barnim” i właścicielu gruntu przy restauracji panu Piotrze Balejko.

Wniosek z tego płynie taki, że pomysł przebudowy ul. 3 Maja nie nie wypłynął od burmistrza, lecz spowodowała to potrzeba mieszkańców, a w szczególności samych przedsiębiorców, którzy tę sprawę zgłaszali do gminy.

Dziwne jest to, że dziś radni z opozycji, którzy wielokrotnie wyrażali swą chęć pomocy nowogardzkim przedsiębiorcom, stają w kontrze do tych, którym obiecywali pomoc. To potwierdza tylko jedną smutną prawdę, że ich słowa i obietnice były rzucone na wiatr.

2. Prośby mieszkańców i przedsiębiorców mogą być zrealizowane dzisiaj, ponieważ ul. 3 Maja, z chwilą oddania do użytkowania obwodnicy naszego miasta, z mocy prawa (Ustawa o drogach publicznych) została pozbawiona kategorii drogi krajowej i zaliczono ją do kategorii dróg gminnych. Spowodowało to automatyczne obniżenie jej klasy - z klasy G (głównej) stała się drogą klasy L (lokalnej). Parametry drogi tzn.: jej szerokość oraz elementy bezpieczeństwa ruchu są uzależnione od jej klasy. Im wyższa klasa drogi tym większe wymogi w zakresie bezpieczeństwa i płynności. Drogi klasy L maja znacznie niższe parametry niż drogi klasy G, a więc nie mają wydzielonych lewoskrętów (środkowych pasów) i wysepek, a szerokość jezdni może być zdecydowanie węższa - zalecana dla ruchu dwukierunkowego 6 metrów.

3. Zmiana parametrów drogowych ul. 3 Maja sprawiła, że pojawiła się możliwość utworzenia wydzielonych pasów dla użytkowników rowerów. W ten sposób rozwiąże się problem bezpieczeństwa ruchu rowerowego po drodze publicznej. Bo kiedy rowerzysta będzie bezpieczniejszy: na wydzielonym pasie czy też na jezdni, gdzie takiego pasa nie ma?

W chwili obecnej, w całej Unii Europejskiej, a także w wielu miastach polskich, buduje się pasy dla ruchu rowerowego, by ten nie utrudniał pieszym korzystania z chodnika, a rowerzystom zagwarantował bezpieczne poruszanie się wzdłuż dróg publicznych.

W materiale publikowanym przez Dziennik Nowogardzki padła również propozycja, aby zamiast ścieżki rowerowej wzdłuż ul. 3 Maja zrobić ścieżkę rowerową nad jeziorem. Tylko jak przekonać osoby mieszkające przy ul. 3 Maja, że do pobliskiego sklepu mają jechać ścieżką rowerową nad jeziorem, a nie drogą, przy której ten sklep stoi? Po drugie jaki problem widzi Dziennik Nowogardzki, aby wydzielono pasy dla rowerzystów wzdłuż drogi przy ul. 3 Maja i wybudowano ścieżkę rowerową nad jeziorem? Prawda przecież jest taka, że im więcej ścieżek rowerowych w danym mieście, tym większa atrakcyjność tego miasta dla potencjalnych turystów, którzy uprawiają turystykę rowerową. A w Nowogardzie również mieszka wielu zapalonych rowerzystów, którym wręcz się marzy, aby tych ścieżek w naszym mieście było jak najwięcej.

4. Wróćmy do przedstawionej przez Dziennik Nowogardzki mapki i krytyki koncepcji przebudowy omawianej ulicy, którą dziennikarz potraktował jako projekt już ostateczny – taki się nasuwa wniosek, po przeczytaniu wspomnianego artykułu. A przecież koncepcja architektoniczna - powinien to wiedzieć, pytany przez redaktora radny Szpilkowski - to przede wszystkim tylko pomysł przygotowany przez projektanta, w tym przypadku fachowca z branży drogowej, mający na celu przedstawienie możliwości przebudowy ulicy do aktualnie występującego natężenia ruchu pojazdów drogowych (dziś tą drogą w ciągu doby przejeżdża znacznie mniej pojazdów niż przed wybudowaniem obwodnicy). Co to oznacza? Tylko tyle, że skrytykowano pomysł, a nie poczekano na warianty projektu przebudowy ulicy, który będzie dopiero sporządzany. W chwili obecnej gmina Nowogard ogłosił zapytanie ofertowe, na sporządzenie dokumentacji projektowo-kosztorysowej przebudowy ul. 3 Maja w Nowogardzie, umożliwiającej budowę nowych miejsc parkingowych oraz ścieżki rowerowej.

Koncepcja przebudowy przewiduje m.in.: budowę nowych parkingów przy ul. 3 Maja na odcinku od zjazdu do firmy REM S.A. do ul. Pocztowej oraz na odcinku od budynku nr 30 do budynku 31 a-c; budowę nowych parkingów na istniejącym pasie zieleni przy skrzyżowaniu ul. 3 Maja i 700 Lecia; wyznaczenie po obu stronach jezdni pasów dla rowerów począwszy od skrzyżowania ulic 3 Maja i Zielonej w kierunku ogrodów działkowych z włączeniem do istniejącej ścieżki rowerowej do Olchowa. Termin składania ofert upływa 16 maja 2014 r. o godz. 12:00 i dopiero po tym terminie poznamy wykonawcę projektu przebudowy ul. 3 Maja w Nowogardzie.

Kiedy projektant opracuje wersje projektowe przebudowy ulicy, uzgodnione z Policją w zakresie zmian organizacji ruchu z uwzględnieniem bezpieczeństwa użytkowników drogi, wówczas gmina przedstawi ją mieszkańcom do konsultacji. Jeżeli po konsultacjach i po zgłoszonych uwagach, które będą mogły być uwzględnione przez projektanta i mieszkańcy stwierdzą, że chcą przebudowę wg danego projektu, wówczas inwestycja ta, polegająca na przebudowie ul. 3 Maja w Nowogardzie, umożliwiającej budowę nowych miejsc parkingowych oraz ścieżki rowerowej, będzie zrealizowana.

5. Jednak Dziennik Nowogardzki, nie po raz pierwszy zresztą, wraz z radnymi z opozycji sieją zamęt i wywołując w ten sposób niepokój wśród mieszkańców Nowogardu. Wydawca gazety, Marek Słomski, drukując materiały dotyczące planowanej przebudowy ul. 3 Maja podburza w ten sposób mieszkańców do działań niezgodnych z prawem. Nie dziwi też postawa samych radnych z opozycji, którzy na każdej sesji, gdy burmistrz zabiegał o przyjęcie projektów uchwały w sprawie rozpoczęcia jakiejkolwiek inwestycji na terenie gminy, stawali oni w kontrze, krytykowali i głosowali przeciwko. Tak było w sprawie m.in. rozbudowy szpitala, zagospodarowania jeziora, budowy nowego mola, budowy nowego placu zabaw przy ul. Zielonej, budowie kompleksu boisk na osiedlu Bema, a nawet byli przeciw projektowi drogi dojazdowej do strefy. Czyżby radni z opozycji mieli jakieś uczulenie na hasło „burmistrz”? Po co to kultywować na każdym kroku i to przy pomocy medium lokalnego?

6. Wiadomo, że zawsze będą ci, którzy będą popierać pomysł przebudowy, jak i ci, którym się to nie będzie podobało. Ważne, aby znaleźć takie rozwiązanie, które zadowoli obie strony. Nie myli się tylko ten, kto nic nie robi. Poczekajmy więc spokojnie, do przedstawienia przez gminę Nowogard dokumentacji projektowo-kosztorysowej, która będzie sporządzona w kilku wariantach, dzięki temu będzie można bardziej szczegółowo omówić i wybrać najbardziej optymalną wersję końcową projektu. I dopiero wówczas debatujmy nad przebudową i kształtem ulicy 3 Maja w Nowogardzie. Burmistrz nie jest zdeterminowany do tego stopnia, aby na siłę przebudowywać omawianą ulicę. Temat pojawił się tylko i wyłącznie na prośbę mieszkańców i przedsiębiorców, którzy mieszkają i prowadzą działalność przy ul. 3 Maja.

Opr. Piotr Suchy

Odpowiedź, na materiały publikowane w sprawie ul. 3 Maja w Dzienniku Nowogardzkim, pojawia się na stronie Urzędu Miejskiego, ponieważ nauczeni dotychczasową praktyką wydawcy Marka Słomskiego, moglibyśmy spodziewać się braku publikacji lub wydrukowania niepełnego tekstu z komentarzami redakcji, która i tak udowadniałaby na każdym kroku tylko swoją rację, wmawiając wszystkim, że ona jest jedynie prawdziwa i słuszna.

Niech mieszkańcy sami wyrobią sobie opinię w rzeczonej sprawie.