szarych szeregow0016W dniu 27 września 1939 roku, w oblężonej Warszawie, spotkali się członkowie Rady Naczelnej Związku Harcerstwa Polskiego, którzy podjęli decyzję o przejściu do konspiracji. W związku z nieobecnością w kraju ówczesnych formalnych władz Związku Harcerstwa Polskiego, wyłonione zostały nowe władze w składzie: ks. hm RP Jan Mauersberger - p.o. przewodniczącego ZHP, Wanda Opęchowska – wiceprzewodnicząca, hm Antoni Olbromski - sekretarz generalny, hm RP Maria Wocalewska - delegatka Naczelniczki Harcerek, hm Florian Marciniak - Naczelnik Harcerzy. Konspiracyjne harcerstwo dzieliło się na Organizację Harcerek i Organizację Harcerzy. Wszystkim znana nazwa – Szare Szeregi - początkowo dotyczyła tylko Organizacji Harcerzy, dopiero z czasem została przyjęta przez całą organizację.

Na czele organizacji stał Naczelnik z Główną Kwaterą. Pierwszym naczelnikiem został Florian Marciniak - ps. Nowak. Funkcję sprawował do momentu aresztowania przez Gestapo 6 maja 1943 roku. Jego następcą został Stanisław Broniewski - ps. Orsza, pełniący funkcję do 3 października 1944 roku. Ostatnim naczelnikiem Szarych Szeregów był Leon Marszałek, który 17 stycznia 1945 roku wydał rozkaz o rozwiązaniu Szarych Szeregów.

W piątek, 10 października br., burmistrz Robert Czapla wziął udział w uroczystym apelu, z okazji Święta Szkoły” w Gimnazjum Nr 1 im. Szarych Szeregów w Nowogardzie. Na uroczystość przybyli także: kombatanci ze szczecińskiego oddziału Stowarzyszenia Szarych Szeregów oraz generał broni Zdzisław Goral - były dowódca Wielonarodowego Korpusu Północny - Wschód w Szczecinie (absolwent LO Nr1 w Nowogardzie). Zaproszeni goście obejrzeli i wysłuchali okolicznościowy apel. Najważniejszym i najmilszym jednak momentem uroczystości były wspomnienia 91-letniego kpt. Konrada Strycharczyka, który nie tylko opowiadał o swoim życiu, związanym z harcerstwem i z wojną, ale zachwycił również młodzież osobistym wykonaniem zapomnianych już dziś pieśni patriotycznych, harcerskich i związanych z przedwojennym wojskiem. 

Głos zabrał również burmistrz, który kierując swe słowa do zgromadzonej społeczności gimnazjalnej, podziękował nauczycielom za ich trud, który sprawił, że tegoroczne wyniki egzaminu gimnazjalnego były wysokie. A przybyłym gościom, świadkom naocznym Powstania Warszawskiego, gratulował tej żywotności, której niestety brakuje często współczesnemu pokoleniu.

Po części oficjalnej młodzież przedstawiła krótki program artystyczny, który nawiązywał do wydarzeń związanych z Powstaniem Warszawskim, którego 70 rocznicę wybuchu obchodzimy w tym roku. Odśpiewane zostały piosenki harcerskie m.in. "Warszawskie dzieci". Niejednemu z obecnych gości łezka zakręciła się w oku.

Po zakończonym apelu goście spotkali się w pokoju pedagogicznym, gdzie była okazja, dzięki panu Konradowi, do wspólnego pośpiewania. Po spotkaniu goście, nauczyciele i uczniowie udali się do Nowogardzkiego Domu Kultury na projekcję filmu „Miasto 44”.

szarych szeregow0023Krótka biografia kpt. Konrada Strycharczyka ps. „Słowik”, żołnierz AK w oddziale mjra Hieronima Dekutowskiego ps. "Zapora", żołnierz WiN i więzień UB, harcerz od 1934 roku, zapalony organizator turystyki, w tym spływów kajakowych - krajowych i zagranicą, artysta śpiewający długie lata na scenie Operetki i Teatru Muzycznego w Szczecinie.

Urodził się 25 maja 1923 roku w miejscowości Nisko, w dawnym woj. Lwowskim, a teraz Podkarpackim (niedaleko Stalowej Woli). Z powodu pracy ojca, rodzina Strycharczyków, często zmieniała miejsca zamieszkania. Mając 16 lat wraz ze swoim przyjacielem Zbigniewem Pilawskim, założył drużynę harcerską. W czasie wojny jego grupa harcerska pomagała na dworcu przewożonym żołnierzom, częstując ich kawą i ciepłym posiłkiem. On sam w tym czasie miał służbę wojskową w TOPL (Terenowa Obrona Przeciwlotnicza). Ponadto zajmował się opatrywaniem rannych. W tym czasie uczestniczył w wielu akcjach zorganizowanych w konspiracji przez organizację Szarych Szeregów. Pod koniec 1942 r. został aresztowany przez Rosjan. Miał zostać wywieziony na Sybir, jednak dzięki swojej matce, wypuszczono go na wolność, pod warunkiem, że w ciągu tygodnia zgłosi się w Budzyniu do siódmego batalionu zapasowego. W batalionie tym był przez około cztery miesiące. Jesienią 1945 r. wysłano go do Szkoły Oficerskiej nr 2 w Lublinie. Tam w wyniku donosu znalazł się pod ścisłą obserwacją, a następnie był poddany brutalnemu śledztwu. Podjął próbę ucieczki i dołączył do oddziału Dekutowskiego „Zapory”.

W 1945 roku brał udział w wielu akcjach, szczególnie w likwidacji posterunków NKWD i UB. Po rozwiązaniu oddziału udał się do Olsztyna gdzie pracował w wojewódzkim SPOŁEM. W roku 1946 pewnego dnia wracając do domu został zatrzymany przez funkcjonariuszy UB. Został zabrany do więzienia i przez trzy miesiące przesłuchiwany. Torturowano go psychicznie i fizycznie. Trwało to aż do amnestii.

2014/10/11_szare_szeregi

Piotr Suchy