pomnikNa środowej sesji Rady Miejskiej w Nowogardzie (29 listopada br.), Przewodniczący Piotr Słomski wprowadził pod obrady uchwałę, która ma zobowiązać Burmistrza Nowogardu do rozbiórki pomnika przy placu Wolności.

Podczas dyskusji nad tym projektem uchwały okazało się jednak, że wspomniany pomnik nie figuruje na liście IPN pomników i monumentów gloryfikujących komunizm czy ustrój totalitarny, o czym wszystkich zebranych poinformowała sekretarz gminy Agnieszka Biegańska-Sawicka. Burmistrz Robert Czapla zaproponował, aby przeprowadzić najpierw konsultacje społeczne i niech mieszkańcy sami zadecydują o losie pomnika. Propozycję burmistrza poparł radny Dariusz Kielan z klubu radnych niezależnych, który stwierdził, że wiertarkę i przedłużacz to nawet sam dam, jednak wypadałoby zapytać mieszkańców, jakie mają zdanie na ten temat. Nie chciałbym działać wbrew opinii społeczeństwa.

W podobnym tonie wypowiadali się radni z klubu SLD. Głos zabrał także radny Rafał Paśko z PSL, który powiedział, że uczestniczyłem osobiście w poświęceniu pomnika przez księdza z parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Nowogardzie i wstrzymam się od głosu. Głos radnego z PSL jest wbrew stanowisku klubu radnych PSL, którzy poparli inicjatywę Piotra Słomskiego. Dziwne jest to tym bardziej, że osobą, która dokonała zmiany nazwy pomnika i uczestniczyła w akcie jego poświęcenia był ówczesny burmistrz Kazimierz Ziemba z PSL.

Przewodniczący odrzucał jednak wszystkie argumenty przemawiające za referendum w tej sprawie, powołując się na obowiązujące przepisy oraz sugerując, że jak pomnik zburzymy do 3 maja 2018 roku, to Wojewoda Zachodniopomorski zwróci nam koszty jego demontażu.

Pytanie:czy zwróci nam na zburzenie pomnika, nieujętego przez IPN?

Ponadto powiedział, że żadne argumenty go nie zakrzyczą, pomnik i tak zostanie zburzony wbrew nawet opinii mieszkańców (przypis autorski). Ostatecznie radni większością głosów (za 10, przeciw 4, 3 wstrzymujących się, 1 niegłosujący) uchwałę o wyburzeniu pomnika podjęli. Burmistrz poinformował jednak radnych, że zanim podejmie ostateczną decyzję, ogłosi referendum, dając jednak prawo samym mieszkańcom do wyrażenia swej opinii w tej kwestii. Strach przed referendum Przewodniczącego Słomskiego może wynikać stąd, że wg sondaży przeprowadzonych przez „Gazetę Nowogardzką” większość mieszkańców powiedziała rozbiórce nie.

POMNIK KOMBATANTOM RP – Łyk historii

Na fali polityki antyniemieckiej Państwa, w 1968 roku Powiatowy Komitet Frontu Jedności Narodowej, zwrócił się z apelem do wszystkich mieszkańców Ziemi Nowogardzkiej oraz do wszystkich byłych mieszkańców, o finansowe poparcie budowy pomnika przy placu Wolności. Projekt cegiełek na ten cel opracował nowogardzki plastyk Jerzy Baszkowski (Towarzystwo Miłośników Ziemi Nowogardzkiej). Na czele Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Wdzięczności stał Stefan Kielek. W działalność Komitetu byli zaangażowani m.in.: Władysław Szczur, Rajmund Bojarski, Tadeusz Sowa, Wacław Przybyłek, Lotariusz Domin, Czesław Czernikiewicz, Kazimierz Musielski i Tadeusz Nowicki. Pomnik ten, zaprojektował prof. Bohdan Chmielewski z Warszawy, zaś budowę ostatecznie zakończono w roku 1972 (pierwotnie miał on powstać w roku 1970) i uroczyście odsłonięto z okazji 25-lecia powrotu Ziem Zachodnich i Północnych do macierzy i to w całości ze składek ludności. Na frontonie umieszczono napis: „ Pod Grunwaldem i w Berlinie i na zawsze razem”. Był to Pomnik Żołnierza. Pierwotnie miała to być iglica z materiałów kolorowych. Niestety zbyt mała ilość zgromadzonego surowca spowodował zmianę koncepcji powstającego pomnika na widoczną teraz. To spowodowało odsłonięcie pomnika o 2 lata. 

Ze zgromadzonego surowca wybito zaś dwa pamiątkowe medale z okazji 700 lecia powstania miasta.

Budowę nowego pomnika argumentowano wówczas również tym, że „stary pomnik przy ul. Jedności Narodowej (dziś ul. 3 Maja) z uwagi na złe usytuowanie oraz skromność wyrazu artystycznego nie oddaje uczuć, które żywimy dla tych, co w walce o wolność i odzyskanie naszych ziem oddali swoje życie”.

W 1990 r. parafię nowogardzką nawiedził obraz Matki Boskiej Jasnogórskiej, który usytuowany został na ołtarzu wybudowanym na postumencie pomnika (wspierając się o niego). Mszę św., u stóp pomnika odprawili: śp. Franciszek Kardynał Macharski (metropolita krakowski) i śp. Abp. Kazimierz Majdański (metropolita szczecińsko-kamieński) w otoczeniu przybyłych biskupów, duchowieństwa i licznie zgromadzonych mieszkańców. 27 października 1992 roku przeprowadzono remont postumentu pomnika, zatynkowując na pomniku napis „ Pod Grunwaldem i w Berlinie i na zawsze razem”. Warto też wspomnieć w tym miejscu fakt, że na wniosek Związku Kombatantów RP oraz śp. ks. proboszcza Grzegorza Zakliki, Zarząd Miasta i Gminy Nowogard, w skład którego wchodzili również radni (wówczas w gminach funkcjonowała trójwładza: Burmistrz, Zarząd Miasta i Gminy oraz Rada Miejska), w roku 1995 przemianował pomnik na placu Wolności na Pomnik „Kombatantom III RP”, wieszając tablicę z napisem „KOMBATANTOM RZECZPOSPOLITEJ POLSKIEJ 11 LISTOPADA 1995 SPOŁECZEŃSTWO”. Nad napisem znajduje się orzeł w koronie, zaś z lewej strony napisu Krzyż Virtuti Militari. Na cokole cztery postacie: dwóch wojów z czasów średniowiecza i dwóch żołnierzy z okresu II wojny światowej – jeden w rogatywce z karabinem, drugi w hełmie z pepeszą (takie było umundurowanie i uzbrojenie żołnierzy Wojska Polskiego uformowanego w Związku Radzieckim). Pomnik sam w sobie nigdy nie zawierał symboliki Armii Czerwonej, czyli gwiazdy. Nie ma go na żadnej postaci, a przecież pomniki poświęcone żołnierzom Armii Czerwonej od tej symboliki aż kapały. Posiada zaś orła na sztandarze (nie gwiazdę czy sierp z młotem), który trzyma jeden z wojów. Takie było zamierzenie architekta pomnika. Pomnik tak naprawdę przedstawia tylko żołnierzy polskich – tych z partyzantki oraz tych walczących na szlaku od Lenino do Berlina.

W dniu 11 listopada 1995 r. pomnik i nowa tablica zostały uroczyście poświęcone. Pomnik ten stał się centralnym punktem wszystkich obchodów miejskich jak: Konstytucji 3 Maja, 1 Września, Święta Niepodległości 11 Listopada, czy w Święto Początków Polskiej Administracji w Nowogardzie (5 Marca).

To pod tym pomnikiem gromadzą się kombatanci i mieszkańcy miasta. To ten pomnik wrył się w pamięć obecnych i dawnych mieszkańców, którzy na jego budowę wykupowali cegiełki i to mieszkańcy powinni ostatecznie zadecydować o jego losie. (ps)