2018/01/12_Pomnik_decyzja_wojewody
O pomniku na Placu Wolności pisaliśmy już wielokrotnie. Nie w kontekście jego walorów artystycznych, a obrad Rady Miejskiej w Nowogardzie, dotyczącej jego rozbiórki. Ostatnia informacja, którą publikowaliśmy w tej sprawie, dotyczyła sesji Rady Miejskiej z listopada 2017 r. Wówczas to, Przewodniczacy Rady Miejskiej Piotr Słomski, wprowadził pod obrady uchwałę, która zobowiązywała Burmistrza Nowogardu do rozbiórki pomnika przy Placu Wolności, w określonym terminie, do dnia 3 maja 2018 r., ( par.2 uchwały RM). I właśnie te zapisy zostaly uznane przez Wojewodę za nieważne.

***

Podczas wspomnianej sesji, sekretarz gminy Agnieszka Biegańska-Sawicka, poinformowała radnych, iż wspomniany pomnik nie figuruje na liście IPN pomników i monumentów gloryfikujących komunizm czy ustrój totalitarny. Jak już wcześniej pisaliśmy są też inne aspekty przemawiające za tym, aby pomnik w Nowogardzie pozostał: W 1990 r. parafię nowogardzką nawiedził obraz Matki Boskiej Jasnogórskiej, który usytuowany został na ołtarzu wybudowanym na postumencie pomnika ( wspierając się o niego). Mszę św., u stóp nowogardzkiego pomnika, odprawili: śp. Franciszek Kardynał Macharski (metropolita krakowski) i śp. Abp. Kazimierz Majdański (metropolita szczecińsko-kamieński) w otoczeniu przybyłych biskupów, duchowieństwa i licznie zgromadzonych mieszkańców.

Te oraz inne argumenty, nie zraziły jednak części radnych zdecydowanych, by pomnik poddać rozbiórce. Uchwała została przez radnych przyjęta, a teraz Wojewoda ją uchylił.

***

Uważam, że każdy pomnik stanowi swoistą spuściznę społeczeństwa. W takich, jak ta sprawach, to właśnie głos społeczeństwa winien być głosem decydującym.

Burmistrz Robert Czapla zaproponował zatem konsultacje społeczne tak, by sami mieszkańcy wypowiedzieli się w sprawie pomnika na Placu Wolności. Tę propozycję burmistrza poparli niektórzy radni m.in. radny Dariusz Kielan, czy radni z klubu SLD. Jednak poddanie kwestii pomnika pod referendum społeczne, zostało odrzucone przez Przewodniczącego Rady Piotra Słomskiego. Żaden argument nie był w stanie przekonać Przewodniczącego, aby pozostawić decyzję mieszkańcom. Radni koalicji niestety poparli go w tym zakresie.

***

Wojewoda przyznając kompetencje burmistrzowi do decydowania w przedmiocie pomnika, jednocześnie wskazał, iż podjęcie przez radę decyzji w tej sprawie. musi się odbywać w granicach upoważnienia ustawowego. Rada nie może bowiem zobowiązać Burmistrza Nowogardu do wykonania konkretnych czynności i podjęcia określonych działań, które należą do sfery wykonawczej, gdyż byłoby to naruszeniem konstytucyjnej zasady podziału organów na stanowiące i wykonawcze. Pomiędzy Radą a burmistrzem nie istnieje stan podporządkowania instancyjnego (...).

***

Rada tej kadencji, już po raz kolejny, tworzy „złe” prawo, gdzie organ nadzorczy, jakim jest Wojewoda, musi je uchylać. (bs)