oswiata1Kontynuując temat finansowania oświaty w naszej gminie, chciałbym przedstawić jak to wygląda w gminach sąsiadujących. Kiedy spojrzymy na sumy w tabelkach, to wielu powie, że u jednych te nakłady są większe na oświatę, a u drugich mniejsze. Jednak udział procentowy w całkowitym koszcie finansowania oświaty przez poszczególne gminy pokazują najlepiej, jaki jest rzeczywisty koszt utrzymania, które uszczuplają gminą kasę.

 tabelka

 

 

 

 Finansowanie oświaty w roku 2012 w poszczególnych gminach

Te dane dotyczą tylko roku 2012. Ponieważ rok obecny jeszcze trwa i bilansowania pełnego kosztów na oświatę jeszcze nie ma, to już dziś możemy powiedzieć, że na przykładzie naszej gminy, koszta wzrosły mimo zmniejszającej się liczby uczniów. Mimo trudnej dziś sytuacji finansowej w oświacie, warto jeszcze raz przypomnieć w tym miejscu słowa burmistrza, które skierował w Dniu Edukacji Narodowej do nauczycieli: „W gminie Nowogard postawiliśmy sobie za cel, wspólnie z zastępcą burmistrza Damianem Simińskim i radnymi z koalicji PSL-SLD, że mimo tego, że system finansowania oświaty jest zły, to wypełnimy dwa podstawowe zadania jako organ prowadzący: po pierwsze - żadna szkoła i placówka oświatowa nie zostanie zlikwidowana – i tak się dzieje, oraz po drugie, że nie będzie zwolnień nauczycieli – co jak wskazują dane z ZEAS-u (2012 – 272,81 zaś w 2013 - 276,27 nauczycieli, w przeliczeniu na pełny etat) – słowa dotrzymujemy(...)".

Opracowanie: Piotr Suchy